Czcigodny Ojcze,
Szanowni i Drodzy Benefaktorzy
W dniu Zielonych Świąt, w imieniu naszej Wielkiej Rodziny w Maranie spieszę z życzeniami radosnego święta. Wszystkiego najlepszego. Niech Duch Święty, Duch Boga, który jest Miłością, wyleje na Was i Waszych bliskich siedem swoich darów!
W imieniu nas wszystkich mieszkających tutaj w Maranie – Ojca Kapelana, Sióstr posługujących oraz Chorych – dziękuję za finansową pomoc, którą nas wspieracie od kilku lat, a także za tę, która dotarła do nas ostatnio przez naszego kapelana ojca Józefa Pawłowskiego SJ.
Dzięki Waszej życzliwości i hojności oraz Waszej wytrwałej pomocy możemy kontynuować piękne dzieło rozpoczęte przez bł. Ojca Jana Beyzyma wśród chorych cierpiących na trąd. Aktualnie jest ich w naszym ośrodku około 95 osób.
W tym roku Marana obchodzi 110. rocznicę swego istnienia.
Koronawirus jeszcze nas tu nie dopadł. Dzięki Bogu chronimy się przed nim, jak możemy.
Na zakończenie jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za pomoc. Moje podziękowanie proszę przekazać wszystkim Dobroczyńcom. Codziennie odmawiając różaniec, pamiętamy o Was przed Panem.
Serdecznie pozdrawiamy
S. Odette SJC
wraz ze wspólnotą sióstr józefitek
pracujących w leprozorium w Maranie
