MÓJ TEGOROCZNY PATRON – BŁOGOSŁAWIONY JAN BEYZYM

Niesamowite, jak kochający Bóg działa i prowadzi ludzkie losy. Niby przez przypadek trafiłam w tym roku, tj. 1 stycznia 2017 r., na stronę Sióstr Miłosierdzia Bożego, gdzie mogłam przeczytać o możliwości wylosowania patrona na 2017 r. Zaryzykowałam i wylosowałam u Sióstr Miłosierdzia jako swego patrona bł. o. Jana Beyzyma. Możliwe, że o Błogosławionym kiedyś usłyszałam, […]

NAUCZYCIELSKIE REFLEKSJE

Mój bliski kontakt duchowy z bł. Janem Beyzymem rozpoczął się dwa lata temu za pośrednictwem o. Tomaszewskiego drogą konkursów organizowanych dla uczniów. Zachęcając uczniów do wzięcia udziału w dwóch edycjach konkursu, przybliżałam im osobowość i zasługi Mistrza z Marany. Razem przeżywaliśmy przygody, które – mimo że owiane fantazją i wyobraźnią dziecięcą – oddawały realia prawdy o Wielkim […]

105 ROCZNICA ŚMIERCI BŁ. JANA BEYZYMA

105 lat temu, 2 października 1912 r. umierał na Madagaskarze polski jezuita, ojciec Jan Beyzym. Ostatnie 14 lat swojego życia poświęcił pracy misjonarskiej na Madagaskarze. Tam najpierw w Ambahivoraka, a potem w zaprojektowanym i wybudowanym przez siebie szpitalu dla trędowatych w Maranie pochylał się nad nieszczęśliwymi ludźmi chorymi na trąd. Służył im z pełnym oddaniem. […]

29 stycznia 2017: 64. ŚWIATOWY DZIEŃ TRĘDOWATYCH

[Światowy Dzień Trędowatych został ustanowiony w 1954 r. z inicjatywy pisarza i podróżnika francuskiego Raula Follereu. Dzień ten obchodzony jest obecnie w ponad stu siedemdziesięciu krajach świata].Zmierzając do Jerozolimy, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: „Jezusie, Mistrzu, ulituj […]

DOBRY SAMARYTANIN, HOMILIA

Wspomnienie Bł. Jana Beyzyma, Bazylika NSPJ, 12 X 2016 Czytania: 1 J 3, 14-18; Mt 25, 31-40Drodzy Bracia i Siostry! 1. W ubiegłą niedzielę odczytywaliśmy w naszych kościołach Ewangelię o dziesięciu trędowatych. Św. Łukasz opisał ich spotkanie z Jezusem. Gdy Nauczyciel z Nazaretu ze swymi najbliższymi uczniami wchodził do pewnej wsi, wyszli naprzeciw Niego, „zatrzymali […]