UROCZYSTA MSZA ŚWIĘTA W BAZYLICE NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSOWEGO WE WSPOMNIENIE BŁ. JANA BEYZYMA SJ POSŁUGACZA TRĘDOWATYCH 12 X 2016
W dniu 12 X 2016 roku, o godz. 18.00, w liturgiczne wspomnienie Bł. O. Jana Beyzyma SJ, w Bazylice Najświętszego Serca Jezusowego, gdzie na filarze prawej nawy bocznej znajduje się sarkofag i relikwie Błogosławionego, została odprawiona uroczysta Msza święta. Przewodniczył jej były Prowincjał jezuitów Prowincji Małopolskiej, ks. dr Bogusław Steczek SJ, który wygłosił także homilię. We Mszy świętej uczestniczyli bardzo licznie jezuici ze wszystkich Domów krakowskich zakonu. W ławkach byli członkowie Stowarzyszenia Trędowatych im. O. J. Beyzyma.
W homilii celebrans nawiązał do życiorysu Błogosławionego. W roku 1898, w wieku 48 lat, udał się on z Krakowa na Madagaskar, wioząc ze sobą kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Od tej chwili, przez 14 lat, aż do śmierci w dniu 2 X 1912, opiekował się osobiście chorymi powierzonymi jego trosce. „Heroizm ojca Jana Beyzyma polegał na tym, że nie trzymał się z daleka od trędowatych. Wręcz przeciwnie. Zamieszkał na stałe wśród trędowatych, aby z nimi przebywać dniem i nocą, żywić ich, pielęgnować i leczyć. Łamał w ten sposób bariery strachu, przekleństwa, wzgardy i znieczulicy, odgradzające chorych od własnych rodzin i reszty społeczeństwa, skazujących zarażonych na powolną śmierć nie tylko z powodu trądu, ale i z głodu. Opatrując rany ciała, leczył także dusze, zbliżając je do sakramentów świętych” (cyt. za: Czesław Drążek SJ, Bł. O. Jan Beyzym, „L'OssR”, wydanie polskie, 9/2002, s. 27). Wybudował dla trędowatych wspaniały szpital w Maranie, otwarty w dniu 16 sierpnia 1911 roku i istniejący do dzisiaj. Szpital powstał dzięki ofiarności polskiego społeczeństwa pod zaborami i na emigracji. Zmarł w kilkanaście miesięcy po otwarciu szpitala. Znamienna jest zbieżność dat: w Krakowie, dzięki ofiarności polskiego społeczeństwa pod zaborami i na emigracji wybudowano w 1911 roku w stanie surowym wspaniałą Bazylikę Najświętszego Serca Jezusowego.
Ojciec Jan Beyzym został beatyfikowany na krakowskich Błoniach w 2002 roku, w dzień po konsekracji Sanktuarium Bożego Miłosierdzia na Łagiewnikach. Był i jest żywą ilustracją „wyobraźni miłosierdzia”, o którą apelował Jan Paweł II w trakcie swojej ostatniej Pielgrzymki do Ojczyzny.
Cud za przyczyną O. Jana Beyzyma dokonał się w sierpniu 1997 roku na rzecz pana Marcina, który po wypadku samochodowym pod Piotrkowem Trybunalskim doznał wielu obrażeń, ale zwłaszcza ciężkiego stłuczenia pnia mózgu. Lekarze nie dawali mu wielkich szans. Jego przyjaciele „szturmowali niebo” przez wstawiennictwo O. Jana Beyzyma, wówczas kandydata na ołtarze. Zamówili Mszę świętą w kościele pw. Św. Barbary w Krakowie. Po Mszy nagle cofnęły się wszystkie zmiany w pniu mózgu i pacjent odzyskał przytomność. Ten nieoczekiwany powrót do zdrowia został uznany przez całe konsylium lekarskie za rzecz niewytłumaczalną z punktu widzenia medycyny. Uzdrowienie okazało się trwałe. Ponieważ pacjent był praktycznie niewierzący, odprawiono także drugą Mszę - o jego uzdrowienie duchowe. Po rehabilitacji pacjent wyszedł ze szpitala zdrowy i o własnych siłach. Odzyskał także wiarę. Uświadomił sobie, że zawdzięcza życie i zdrowie O. Beyzymowi. Pan Marcin z żoną, którą poślubił po uzdrowieniu i dwójką dzieci, wziął udział w beatyfikacji O. Beyzyma na Błoniach i w procesji z darami (cyt. za: Czesław H. Tomaszewski SJ, Wywiad z uzdrowionym za przyczyną O. Jana Beyzyma, „Misyjnym szlakiem. Jezuicki Informator Misyjny”, 3/6/2012, s. 16-20).
Pan Marcin wraz z żoną był obecny na Mszy świętej 12 X 2016 roku w Bazylice NSJ i na kolacji ze wspólnotą jezuitów krakowskich.
W roku 2012 minęło 100 lat od śmierci Posługacza Trędowatych i 10 lat od Jego beatyfikacji. Po dokładnym przestudiowaniu mapy Stołeczno-Królewskiego Miasta Krakowa z roku 2013, możemy odkryć, iż nie ma w nim żadnej ulicy Bł. O. Jana Beyzyma SJ, mimo iż są takie ulice w innych miastach Polski.
Stanisław Pyszka SJ